poniedziałek, 6 września 2010

Naleśniki graham z karmelizowanymi gruszkami.



Ciasto:
1 szkl. mąki graham
4 łyżki mąki pszennej typ 650
1,5 szkl. mleka sojowego albo wody
szczypta proszku do pieczenia
szczypta cukru trzcinowego lub łyżeczka syropu z agawy
olej do smażenia

Nadzienie:
3 dojrzałe gruszki
3 łyżki cukru trzcinowego (najlepiej dark muscovado)


Składniki na ciasto naleśnikowe mieszamy i odstawiamy na 10 minut. Następnie nieobrane gruszki kroimy w cienkie plasterki i wrzucamy je na suchą rozgrzaną patelnię. Po 10 minutach smażenia, kiedy staną się miękkie,dodajemy cukier i ciągle mieszamy. Smażymy jeszcze przez kilka minut, aż nadmiar wody wyparuje i całość będzie miała konsystencję syropu. Przekładamy do słoiczka i schładzamy na parapecie.
Naleśniki smażymy - jak to się robi, to każdy wie. Trochę oleju na patelnię, wylewamy chochlę ciasta i rozprowadzamy równomiernie,aby uzyskać duże naleśniki średniej grubości.
Potem nakładamy gruszki, zwijamy według ulubionego sposobu i posypujemy cukrem pudrem lub siekanymi orzechami.

3 komentarze:

Basia pisze...

wspaniały deser, aż zrobiłam się głodna hihi

asieja pisze...

naleśnikowy dziś dzień. te gruszki to bardzo kuszące są.

Unknown pisze...

A ostatnio bardzo naleśniki za mną chodzą, muszę więc spróbować z gruszkami. Jutro wybieram się na rynek to kupie gruchy :-)

www.cobylonaobiad.blox.pl