Nie mogę jeszcze wgrać się w nowy rozkład tygodnia, do ktorego wpadły zajęcia na uczelni, więc dzisiaj tak skromnie i mało kreatywnie. Ale za to - smacznie:)
składniki:
- opakowanie papieru ryżowego
- pół szklanki ryżu brązowego, ugotowanego do miekkości
- jedna mała cukinia, pocięta w cienkie paseczki długości 3 cm
- jedna mała marchewka , pocięta jak wyżej
- kawałek pora lub małą cebula, pocięta w talarki
- pół opakowania grzybów mun, przyrządzonych według przepisu na opakowaniu i pociętych w cienkie paski
- przyprawy: kurkuma, masala,pieprz, imbir i papryczka chili, kolendra, cukier trzcinowy do smaku + dodałam trochę soku z cytryny
Warzywa i grzyby przesmażyć przez 5 minut na patelni wraz z przyprawami , najlepiej w woku na dużym ogniu(warzywa mają być sprężyste, nie miękkie). Dodać ryż, smażyć jeszcze przez chwilę i odstawić na bok.
Poszczególne płatki papieru zanurzać kolejno w talerzu wypełnionym zimną wodą. Kiedy płatek zmięknie, delikatnie wyciągnąc go na stół i nakładać łyżkę farszu trochę poniżej centrum . Zawinąc brzegi do środka i przesunąć na chwile na bok, aby się skleiły. Smażyć na rozgrzanym oleju , aż będą złociste.
Podawać z dowolnymi sosami, surówkami. Ja uwielbiam sos imbirowy wymieszany z odrobiną sojowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz