Już kilkukrotnie zamieszczałam przepisy na rozmaite śniadaniowe wariacje na temat kasz i płatków. To są chyba moje faworyty jeśli idzie o jesienne poranki. W przepisie wykorzystałam truskawki i brzoskwinie, bo akurat ostatnio znalazłam po pudełku w kontenerze :) . Możecie wykorzystać praktycznie każdy świeży owoc. Dodatek tofu do tego śniadania, nie dość że podnosi walory odżywcze, to jeszcze nadaje fajną konsystencję i twarożkowy posmak.
Składniki (na 1 osobę):
- pół szkl. płatków owsianych
- 1 brzoskwinia
- kilka truskawek
- zarodki orkiszowe, zmielone siemię lniane, zmielone pestki dyni (opcjonalnie, a ja je wrzucam bo są zdrowe )
- 1 szkl. mleka roślinnego
- łyżka cukru trzcinowego
- szczypta soli
- szczypta cukru z prawdziwą wanilią
- kawałek tofu naturalnego, pokruszonego
- łyżeczka soku z cytryny
Brzoskwinie i truskawki kroicie na plasterki , wrzucacie na rozgrzaną suchą patelnię i smażycie. Jak zmiękną to dodajecie płatki owsiane , zarodki, siemię i pestki, zalewacie to połową mleka i dusicie aż płatki zmiękną. W miseczce miksujecie na gładką pastę tofu, resztę mleka, cukier, sól, wanilię i sok z cytryny. Następnie dodajecie to do zawartości patelni i dokładnie mieszacie. Jeśli uznacie, że całość jest za gęsta można dodać jeszcze mleka. Gotowe!
4 komentarze:
EE, no ja nie wiem. Owsianka z twarożkiem to chyba nie moje klimaty:) Może w placku:D
bardzo ciekawe
w owsiance jeszcze nie próbowałam, ciekawe; dzięki za kolejną propozycję
fajny pomysł na urozmaicenie śniadania :)
pozdrawiam,
Paula
Prześlij komentarz